Zaproszenie na happening „Kobiety na pomniki”


Zapraszamy na happening plenerowy „Kobiety na pomniki”, który odbędzie się 9 września 2022 r. przy Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Nowym Tomyślu. Nasz przedstawiciel Szymon Konieczny będzie otwierał panel wystąpień o godz. 15:00 prelekcją pt. „O życiu i działalności społecznej Emilii Sczanieckiej”. Zapraszamy serdecznie wszystkie kobiety, ale nie tylko! Wstęp wolny. #kobietynapomniki #happening #emiliasczaniecka #mipbpnowytomyśl #ośrodekwiedzyoregioniewlwówku #owrl #owrlwówek #historiaregionu #historiaregionalna

Nowy numer Gazety Lwóweckiej – dział historia


Już w najbliższy poniedziałek 22 sierpnia 2022 roku rozpocznie się sprzedaż najnowszego numeru Gazeta Lwówecka. Znajdziecie w nim Państwo także dwa artykuły historyczne. Pierwszy dotyczy 75-lecia Sparty Brody, a drugi to artykuł dotyczący Seweryny Hellwigowej, nauczycielki i działaczki niepodległościowej, która urodziła się w gm. Lwówek w miejscowości Linie. Zapraszamy do lektury! Jedyne 5 zł! Do zakupienia w sklepach GS Lwówek, Księgarni przy ul. 3 Stycznia, Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy, Ośrodku Wiedzy o Regionie w Lwówku oraz na terenie imprezy Lwóweckiego Święta Chleba w dniach 27-28 sierpnia 2022 r. #gazetalwowecka #gazetalwówecka #owrlwówek #historiaregionalna #lwówekmiastozhistorią #historiaregionu #powiatnowotomyski #lwówekgminazhistorią #owrl #ośrodekwiedzyoregioniewlwówku #lwówek #ziemialwówecka #wielkopolskahistoria #oworlwówek #owrlwowek #lwóweccybohaterowie

Film „Lwówczanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920”

Szanowni Państwo, zapraszamy do obejrzenia filmu pt. „Lwówczanie w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920” autorstwa Szymona Koniecznego z Ośrodka Wiedzy o Regionie w Lwówku. Prosimy o udostępnianie, pozostawienie „łapki” w portalu YouTube oraz zasubskrybowanie kanału Ośrodek Wiedzy o Regionie w Lwówku.

Wizyta filmowców we Lwówku

W środowe przedpołudnie 17 sierpnia 2022 roku odwiedził nasze biuro na Rynku w Lwówku wyjątkowy duet reżyserski Elwira Niewiera i Piotr Rosołowski (autorzy filmów dokumentalnych m.in. „Królik po berlińsku”, „Efekt Domina” oraz „Książę i Dybuk”). Poszukiwali inspiracji i tematu do swego najnowszego filmu właśnie w naszym mieście. Czas pokaże, czy w ich kolejnym filmie ukażą się wątki lwóweckie.

Lwówczanie na I wojnie światowej – Henryk Loba

Prezentujemy kolejny artykuł Henryka Loby, pasjonata historii, który tym razem zajął się tematem I wojny światowej i udziału lwówczan.

 

O wojnę powszechną za Wolność Ludów!
Prosimy cię Panie…

O niepodległość całość i wolność Ojczyzny naszéj.
Prosimy cię Panie.

Tak modlił się Adam Mickiewicz w swej „Litanii pielgrzymskiej” po klęsce powstania listopadowego.

I nastał ten dzień, kiedy w konsekwencji zamachu w Sarajewie na austriackiego następcę tronu, mocarstwa europejskie wypowiedziały sobie wojnę. Ta wielka wojna ludów Europy, która przelała się przez stary kontynent w latach 1914–1918 i splot wielu wydarzeń stworzyły unikalną okazję do restytucji polskiej państwowości, gdy po wojnie runął stary porządek Europy ustanowiony na kongresie wiedeńskim.

Cesarz Prus Wilhelm II w sobotę 1 sierpnia 1914 roku ogłosił powszechną mobilizację. Setki tysięcy rezerwistów w Niemczech, w tym tysiące mieszkańców Poznania i Prowincji Poznańskiej, poddanych Cesarza, musiało się stawić w swoich macierzystych jednostkach. (więcej…)

Z powstańczej karty chwały – Leon Bukiewicz

Fotografia ze zbiorów OWoR – CAW

Chciałbym zaprezentować Państwu bardzo ważną postać, lecz obecnie niestety zapomnianą. Leon Bukiewicz, bo o nim mowa to były dowódca zębowskiego odcinka frontu powstania, wieloletni prezes Towarzystwa Powstańców i Wojaków w Lwówku oraz uczestnik I wojny światowej. W trakcie moich badań, które trwają z niemała 12 lat udało się ustalić listę ponad 600 uczestników powstania związanych ze Lwówkiem i jego okolicami. Ustalenie pełnej listy uczestników jest w zasadzie niemożliwe. Niestety taka jest natura spontanicznego zrywu, jakim jest powstanie. Nikt wówczas nie spisywał wszystkich nazwisk uczestników, a i kilkanaście lat po tym wydarzeniu dowodem na udział było tylko i wyłącznie poświadczenie innych zweryfikowanych powstańców. Nie zważając jednak na te przeciwności i z gruntu niedoskonałe wyniki badań postanowiłem jednak zbierać materiały i dowody na temat służby w powstaniu wielkopolskim 1918/19 jego uczestników. Do dziś zachęcam do kontaktu rodziny, które posiadają jakiekolwiek materiały historyczne w tym temacie. Może to w świetny sposób uzupełnić wciąż niedoskonały, aczkolwiek bogaty zbiór informacji będący w moim posiadaniu. Wszystkich ludzi posiadających informacje na temat powstańców wielkopolskich 1918/19 z naszego terenu bardzo proszę o kontakt: sz.konieczny@gmail.com lub tel.692-261-557.

Leon Bukiewicz urodził się 2 lutego 1887 roku w Lwówku. Był drugim synem Piotra i Zuzanny z domu Krygier. Najstarszy był Maksymilian, a młodsi od niego byli od niego kolejny brat Franciszek i siostra Jadwiga. Uczył się w siedmioklasowej szkole powszechnej w Lwówku. Po ukończeniu szkoły terminował w zawodzie rzeźnickim. Gdy wyuczył się zawodu pracował przez kilka lat w Berlinie jako pomocnik rzeźnika. Później powrócił w rodzinne strony i pracował u swego ojca, który parał się handlem.

Gdy wybuchła pierwsza wojna światowa został wraz z pozostałymi braćmi powołany do wojska. Służył w armii niemieckiej na froncie w latach 1914-1917. Na mocy reklamacji został zwolniony z wojska jako podoficer. Była taka możliwość, gdyż dwóch pozostałych jego braci służyło również w armii niemieckiej. (więcej…)

Opowieść o Antonim Siwińskim i jego potomkach – autor T. Siwiński

Antoni Siwiński (1878-1945) – fot. z archiwum autora

Prezentujemy Państwu artykuł Tomasza Siwińskiego opisujący losy Antoniego Siwińskiego, kołodzieja i społecznika lwóweckiego. To nie tylko kawał historii rodziny, ale także część historii miasta. 

Jedną z osób zamieszkującą dominium, czyli obszar dworski należący do hrabiego Łąckiego był Antoni Siwiński. Był on w okresie dwudziestolecia międzywojennego postacią we Lwówku znaną ze swojej pracowitości oraz obdarzoną zaufaniem społeczności. Na trwałe zaznaczył swą obecność na kartach historii tego miasta. Był pierwszym przedstawicielem rodu Siwińskich, który trafił do Lwówka i z miejscem tym związał swoje życie.

Wcześniejsze dzieje rodu Siwińskich są udokumentowane od końca XVIII wieku, ale mają też swoje mniej oficjalne historie. Jedna z rodzinnych legend mówi, że niejaki Orzechowski, żołnierz Rzeczypospolitej Obojga Narodów, uchodząc po jednej z wojaczek z terenów Litwy i chowając się przed sprawiedliwością, uciekał daleko na południe, docierając podobno aż do Rzymu. Tam, tęskniąc za ojczyzną, a jednocześnie obawiając się odpowiedzialności, postanowił powrócić do kraju ze zmienionym nazwiskiem. Jako że głowę jego przyprószyły już siwe włosy postanowił przybrać nazwisko Siwiński. Z kolei inny przekaz mówi o rzekomym powinowactwie z Siwińskimi opisanymi w powieści Henryka Sienkiewicza „Ogniem i Mieczem”, w której ów nazwisko pojawia się trzykrotnie jako właściciele włości w Browarkach na terenach guberni połtawskiej.

Badania genealogiczne przeprowadzone przez Andrzeja Siwińskiego wykazały, że rodzina Siwińskich pochodzi z zachodniej Wielkopolski i zamieszkiwała dzisiejsze tereny powiatów nowotomyskiego, poznańskiego i szamotulskiego. Najstarszym znanym przedstawicielem rodziny był pradziad Antoniego – Mikołaj. Urodził się i mieszkał w osadzie leśnej Wydory pod Kuślinem. Był borowym w dobrach Niegolewskich. Miał on jedynego syna o imieniu Andrzej.  (więcej…)

Lwówczanie w powstaniu listopadowym – Henryk Loba

My, współcześni poznaniacy, patrzymy na powstanie listopadowe jak na odległe zdarzenie z perspektywy Jazdy Poznańskiej, a dla lwówczan to była tylko Emilia Sczaniecka i może jej bracia. A przecież wkład mieszkańców naszego „fyrtla” w walkę o wolną Polskę w powstaniu listopadowym jest całkiem pokaźny i wart powszechnej uwagi mieszkańców gminy Lwówek. Odkrywamy nazwiska obywateli Lwówka i okolic, takie jak: Adamczak, Burdajewicz, Bochyński, Gierszewski, Górny, Komorowicz, Kozłowski, Kowalski, Laskowski, Liczbański, Lisiński, Sokołowski, Zajęcki, którzy jak Sczanieccy i Łącki przeszli nielegalnie granice zaborów i dołączyli do powstania.

Królestwo Polskie w 1830 roku było podmiotem prawa międzynarodowego. Miało swój sejm, rząd, wojsko polskie i króla Mikołaja I,  narzuconego przez Rosję z pomocą polskiego stronnictwa prorosyjskiego. W Polsce stacjonowały ograniczone rosyjskie siły zbrojne. 29 listopada 1830 r. w Warszawie wybuchło powstanie, 25 stycznia 1831 r. Sejm zdetronizował Mikołaja I , 5-6 lutego 1831 r. wojska rosyjskie w sile ponad 128 tys. żołnierzy weszły na terytorium Polski. Rozpoczęła się wojna Królestwa Polskiego z Rosją.

Na całym terenie Królestwa, na początku grudnia 1830 r., ogłoszono mobilizację w oparciu o kwoty „dymowe”, czyli np. z każdych 25 domów należało zapewnić jednego rekruta do piechoty, a z każdych 50 domów jednego jeźdźca do kawalerii. Problemem było bardziej uzbrojenie niż liczba rekrutów, stąd też nowo powstające pułki piechoty lub czwarte bataliony istniejących pułków wyposażono w kosy. Uzbrojenie uzupełniano z tych porzuconych lub zdobytych na Rosjanach po wygranych bitwach. Regularne dwu batalionowe pułki piechoty jeszcze w grudniu 1830 roku powiększyły się o trzecie bataliony sformowane z byłych żołnierzy, a pierwsze czwarte bataliony z powszechnej mobilizacji wyszły na front w połowie lutego 1831 r. (więcej…)

Wojciech Cybulski a sprawa polska – autor: Henryk Loba

Wojciech Cybulski urodzony w 1808 w Koninie k. Lwówka, zmarł we Wrocławiu w 1867.

Wojciech Cybulski urodzony w 1808 w Koninie k. Lwówka, zmarł we Wrocławiu w 1867.

Przedstawiam mieszkańcom Lwówka i okolic postać wybitnego obywatela naszej gminy, profesora Uniwersytetu we Wrocławiu w latach 1860-1867,  posła na Kongres Włościański w Pradze Czeskiej, deputowanego Parlamentu Pruskiego, Wojciecha Franciszka Cybulskiego.

 

Zwracam się z apelem do Rady Miejskiej we Lwówku o ustanowienie, w sposobnym czasie i miejscu, nazwy ulicy lub placu w miejscowościach gminy oraz umieszczenie stosownych tablic dla uczczenia pamięci Wojciecha Cybulskiego.

Mieszkańców gminy Lwówek proszę o wsparcie tej inicjatywy. Warto dodać, że Wrocław, w którym Wojciech Cybulski mieszkał i pracował tylko przez siedem lat, docenił jego zasługi oraz wkład w badanie literatury słowiańskiej i uhonorował go tablicami pamiątkowymi oraz nazwaniem jego imieniem jedną z głównych ulic miasta. My możemy być dumni, że urodził się i wychował na Ziemi Lwóweckiej. Wydaje się więc słusznym stwierdzenie, że naszą powinnością jest zadbanie o przywrócenie Wojciechowi Cybulskiemu należnego mu miejsca wśród znamienitych obywateli naszej małej ojczyzny, a tym samym zachowanie jego dobrego imienia w pamięci przyszłych pokoleń.

190 lat temu, 20 maja 1831 roku pod Rutkami (obecnie powiat zambrowski) miała miejsce bitwa powstania listopadowego. Przeważające siły polskie, wodzone za nos przez ariergardę uciekającego Korpusu Gwardii księcia Mikołaja, zaangażowały się w bezcelowy pościg i  bitwę pod Rutkami, by w konsekwencji z opóźnieniem przybyć pod Ostrołękę.  W tym czasie rosyjskie siły główne feldmarszałka Dybicza w forsownym marszu podeszły pod Ostrołękę wcześniej niż się spodziewano i w zmasowanym ataku rozbiły powstańcze Wojska Polskie. To był początek końca powstania.

Pod Rutkami poległo i dostało się do niewoli około 200 – 300 (?) polskich żołnierzy. Wśród rannych i wziętych do rosyjskiej niewoli znalazł się młody żołnierz Wojciech Cybulski. Wojciech Cybulski, osadzony w więzieniach w Bobrujsku, Wilnie i w Warszawie, w połowie 1834 roku powrócił do rodzinnego Lwówka, do matki „na Lwów”, gdzie mieszkała z dziećmi po śmierci męża.

Cybulscy od lat związani byli z okolicami Lwówka i z Łąckimi, dla których pełnili funkcje zarządcy, skryby i ekonoma w ich włościach. Byli typowym przykładem szlachty bez ziemi, pracującej na dworach możnych protektorów.

Antoni Cybulski, dziadek Wojciecha, był ekonomem w podlwóweckim Koninie, w którym  urodziły się wszystkie jego dzieci: w 1772 r. Franciszek, w 1776 r. Ludwika (1800 – ślub z Franciszkiem Bogdańskim skrybą z Wąsowa), w 1779 r. Stanisław ( 1804 – ślub z Elżbietą Macieszonką z Posadowa), w 1782 r. Teodor , w 1786 r. Ignacy, w 1789 r. Stefan,  w 1791 r. Wawrzyn.  Dzieci Antoniego zakładały rodziny w okolicach Lwówka,  znajdowały zatrudnienie w majątku Łąckich, ale też wyprowadzały się do innych ośrodków, m.in. do Poznania.

W okolicy Lwówka  w drugiej połowie XVIII wieku  mieszkała nie tylko rodzina Antoniego i Barbary Cybulskich. Byli tam także ich krewni. W księgach metrykalnych parafii Lwówek  pojawiają się imiona Cybulskich: Anna, Marianna, Adam, Magdalena, która wyszła za mąż w Posadowie w 1797 za Franciszka Różańskiego.

Antoni Cybulski zmarł w 1803 „na Pawłówku” w wieku 60 lat i jego najstarszy syn Franciszek przejął po ojcu funkcję ekonoma w Koninie. (więcej…)